Czy dieta wpływa na rozstępy?

Nie bolą, ale szpecą i wyglądają nieestetycznie. I naprawdę nie dotyczą wyłącznie kobiet w ciąży. Na rozstępy bowiem skarżą się już nastolatki. Jak powstają i czy możemy zaradzić im przy pomocy…diety?

Jak powstają rozstępy?

Wyglądają jak blizny i pojawiają się, gdy znajdujące się w skórze fibroblasty z jakiegoś powodu ograniczają syntezę kolagenu i elastyny. Powoduje to, że skóra staje się mniej odporna na rozciąganie, ponieważ to właśnie kolagen i elastyna są białkami, które odpowiadają w organizmie za jędrność i elastyczność skóry. Do powstania rozstępów dochodzi więc, gdy nasza skóra jest zbyt rozciągnięta. Problem ten dotyczy niestety dwa razy częściej kobiet niż mężczyzn.

Rozstępy pojawiają się…fazami. W pierwszej fazie, tzw. zapalnej – widzimy czerwone zmiany. W tym momencie mamy największe szanse na poradzenie sobie z nimi. W drugiej fazie, tzw. zanikowej – rozstępy blakną, co niestety nie oznacza, że znikają same. Pozostają widoczne, białe prążki.

Jakie są powody pojawienia się rozstępów?

Szybki wzrost, np. podczas okresu dojrzewania, przyrost masy ciała podczas ciąży, a nawet trening kulturystyczny, to wszystko prowadzi do powstania rozstępów. Stanom fizjologicznym jak dojrzewanie lub ciąża towarzyszą zmiany hormonalne, które ponadto zwiększają ryzyko wystąpienia rozstępów. Ale nie tylko, bo choroby endokrynologiczne (jak zespół Cushinga), również zwiększają predyspozycje do ich pojawienia się.

Na powstanie rozstępów mają też wpływ geny, dlatego jeżeli babcia i mama mają rozstępy to w następnym pokoleniu też pewnie wystąpią. Gdy już się pojawią to symetrycznie, czyli po obu stronach ciała. Ich ulubione miejsca to: brzuch, biodra, uda i piersi, czyli te rejony, które lubią się „rozszerzać”.

Na powstanie rozstępów ma też duży wpływ dieta:

• uboga w składniki odżywcze, witaminy i minerały (zwłaszcza cynk i krzem);
• restrykcyjna, która sprawia, że po dużej utracie masy ciała następuje efekt jojo, a waga wskazuje więcej kilogramów niż przed odchudzaniem.

W myśl zasady: „lepiej zapobiegać niż leczyć”, w walce z rozstępami może nam pomóc:

• Stosowanie specjalnych preparatów, szczególnie w miejscach które są najbardziej narażone na pojawienie się rozstępów. Balsamy, żele lub olejki, w których składzie znajdziemy np. kolagen, elastynę, związki krzemu, witaminy A, C, E, kwas mlekowy, wyciągi z soi, sprawią że skóra będzie elastyczna, nawilżona, mniej wrażliwa na rozciąganie.
• Zdrowa dieta, bogata w witaminy (A, E, PP, B 5) i minerały (cynk i krzem), które mają wpływ na kondycję naszej skóry. Co zatem powinniśmy jeść? W diecie dla pięknej skóry stawiamy na umiar i równowagę, czyli chude mięso, ryby, rośliny strączkowe, kasze, pełnoziarniste pieczywo, ryby, oleje roślinne oraz oczywiście warzywa i owoce. Pamiętamy również o wodzie, co najmniej 1,5 l dziennie, bo skóra musi być nawilżona również od wewnątrz. No i zdrową dietę zawsze warto uzupełnić regularną aktywnością fizyczną. Zdecydowanie unikajmy diet cud i związanych z nimi wahań wagi, bo nawet najbardziej zadbana skóra może tego nie wytrzymać…

Kiedy jednak już się pojawią i nie chcą ustąpić, to oprócz diety i kremów możemy sięgnąć po specjalistyczne zabiegi kosmetyczne. Pomogą: laserowe usuwanie rozstępów, peelingi chemiczne, masaże, mikrodermoabrazja, dermoabrazja.

Bibliografia:

• Błaszczyk M., Histologia dla kosmetologów,
  https://dbc.wroc.pl/Content/36856/PDF/Histologia_dla_kosmetolog%C3%B3w.pdf (dostęp: 28.10.2019).
• Płatek O. Metody walki z rozstępami, https://cutt.ly/gehdvhE (dostęp: 28.10.2019).