Cellulit – jak sobie z nim radzić?

Cellulit – jak sobie z nim radzić?



Cellulit błędnie kojarzony jest głównie z otyłością. To nie jest prawda, bo cellulit dotyczy aż 90-95% kobiet i nie zależy od masy ciała. Jest to z pewnością problem estetyczny i znany już naszym prababciom, gdyż terminu „cellulit” po raz pierwszy użyto w 1920 r. Jedno jest pewne, od tamtego czasu mamy mnóstwo nowych sposobów na walkę z cellulitem.

Jak powstaje cellulit

Tkanka podskórna jest bogata w komórki tłuszczowe (adipocyty), głównie dlatego żeby było nam cieplej, ale gdy dochodzi w nich do upośledzenia krążenia krwi i chłonki (co z kolei jest spowodowane osłabieniem ścian naczyń w układzie żylnym), to pojawia się brzydka, pomarańczowa skórka, czyli nasz cellulit.

Cellulit rozwija się etapami, w ciągu wielu miesięcy, a nawet lat. Zaczyna się od zmniejszenia elastyczności skóry, aż po tworzenie się większych grudek, widocznych pod skórą nawet w stanie spoczynku.

Czynniki, które ułatwiają pojawienie się cellulitu

  • Płeć – pojawia się prawie wyłącznie u kobiet, bo głównie za powstawanie cellulitu odpowiadają żeńskie hormony płciowe – estrogeny. Estrogeny wpływają na gromadzenie się tłuszczu w tkance podskórnej i obrzęk tkanek.
  • Rasa (najczęściej biała).
  • Geny – niektóre osoby mają genetycznie więcej komórek tłuszczowych (adipocytów).
  • Stan fizjologiczny – często, tak jak rozstępy, cellulit pojawia się u kobiet w ciąży, ale również w okresie dojrzewania i menopauzy. Co wiąże się z wahaniem poziomu estrogenów.

Na powstanie cellulitu ma wpływ nasza płeć i rasa i na to raczej nic nie poradzimy, ale jak zwykle na nasz wygląd i zdrowie ma ogromny wpływ styl życia, czyli:

  • zła dieta: wysoko przetworzone jedzenie, zbyt dużo tłuszczów zwierzęcych i węglowodanów prostych oraz soli;
  • siedzący tryb życia;
  • noszenie zbyt obcisłych ubrań i wysokich obcasów;
  • palenie papierosów;
  • picie alkoholu;
  • stres;
  • niektóre leki (antykoncepcyjne, przeciwhistaminowe);
  • a nawet częste, gorące kąpiele.

Jak sobie radzić z cellulitem?

To, że są spore szanse na pojawienie się cellulitu wcale nie oznacza, że jesteśmy bezradni w obliczu pomarańczowej skórki. Po pierwsze znamy czynniki ryzyka, które przyspieszają jego powstanie. Odpowiednia dieta i aktywność fizyczna na pewno pomogą. Poza tym jest szeroka gama zabiegów kosmetycznych, które zwalczają cellulit, a w przypadkach beznadziejnych mamy do dyspozycji zabiegi medyczne. Sprawdźmy, jakie mamy sposoby na walkę z cellulitem.

Dieta na cellulit

Zaczniemy od tego, co trzeba z diety koniecznie wyeliminować, czyli cellulit dobrze się rozwija, gdy karmimy go: produktami typu fast – food, tłuszczem zwierzęcym, białym pieczywem, chipsami, serami topionymi i pleśniowymi, majonezem, ostrymi przyprawami, alkoholem, wędlinami wieprzowymi, daniami gotowymi, smażonym, panierowanym mięsem, słodkimi napojami gazowanymi, słodyczami i ciastami.



Jak powinna wyglądać zatem dieta antycellulitowa? Oczywiście trzeba wyeliminować z jadłospisu powyższe produkty. Zadbać o to, by na talerzu znalazły się warzywa i owoce, pełnoziarniste pieczywo, chude mięso. W diecie powinny też znaleźć się: kwasy omega 3 (oleje roślinne, tłuste ryby morskie), zielona herbata, woda mineralna, zioła (bazylia, rozmaryn, cynamon, curry), świeże soki owocowe i warzywne.

Ważny jest też sposób przygotowywania potraw, trzeba wprowadzić gotowanie na parze, pieczenie w folii, zamiast smażenia.

Zabiegi kosmetyczne na cellulit

Przede wszystkim zabiegi kosmetyczne polegają na tym, by działać lipolitycznie, przeciwobrzękowo, poprawić przepływ krwi w tkance tłuszczowej i przepuszczalność naczyń włosowatych. Czyli np. takie zabiegi, jak: jonofereza, ultradźwięki, termoterapia, presoterapia, drenaż limfatyczny, endermologia. Oczywiście jest również dostępna cała gama kosmetyków, które poprawiają wygląd skóry.

Do leczenia chirurgicznego zaliczamy za to zabieg liposukcji, czyli tzw. odsysanie tłuszczu, ale jest to już zabieg inwazyjny. Zanim więc zabierze się za nas chirurgia zmieńmy swój styl życia, wyeliminujmy używki i dodajmy trochę aktywności fizycznej, a nawet cellulit nie będzie nam straszny.

Bibliografia:

  • Gałązka M., Galęba A., Nurein H., Cellulit jako problem medyczny i estetyczny – etiopatogeneza, objawy, diagnostyka i leczenie, http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2014/hyg-2014-3-425.pdf (dostęp: 20.11.2019r.).
  • Janda K., Tomikowska A., Cellulit – przyczyny, profilaktyka i leczenie, https://www.pum.edu.pl/__data/assets/file/0003/73803/60-01_029-038.pdf (dostęp: 20.11.2019r.).
Kliknij aby ocenić!
[Głosów: 1 Średnia: 5]